StalStalowaWola.pl Aktualności
Stal wygrywa w hicie kolejki!
Napisał: doktor. Dnia 2015-03-28r 17:46

Stal Stalowa Wola pokonała na własnym boisku Energetyk ROW Rybnik. Spotkanie stało na wysokim poziomie. Gospodarze po fatalnym początku podnieśli się i zwyciężyli.

Spotkanie wybornie rozpoczęło się dla gości. W 2. minucie Kamil Jakubowski podał wprost pod nogi Patrykowi Dudzińskiemu, który nie zmarnował prezentu i z kilku metrów pokonał Tomasza Wietechę. Chwilę później znów gapiostwo w obronie gospodarzy, ale Sebastian Siwek z pola karnego nie zdołał pokonać golkipera Stalówki. ROW chciał szybko zdobyć drugiego gola, zamknął Stal na ich połowie, ale Stalowcy otrząsnęli się po szoku z początku zawodów.

Z minuty na minutę Stal zaczęła przemieszczać się na połowę rywali. W 20. minucie Szymon Sobczak minął jak tyczki kilku rywali, ale sprzed pola karnego trafił tylko w słupek. W 27. minucie mogło być 1:1. Jakubowski dostał piłkę przed polem karnym i uderzył z półwoleja lobem, ale piłka przeszła minimalnie nad poprzeczką. Tuż przed przerwą znów Jakubowski stanął przed szansą na wyrównanie, ale po uderzeniu z woleja z pola karnego wybornie obronił uderzenie pomocnika Stali Oskar Rybicki.

Po zmianie stron goście z Rybnika skupili się głównie na obronie dostępu do własnej bramki czyhając na kontry. Gospodarze z kolei robili wszystko, aby jak najszybciej doprowadzić do wyrównania, ale nie potrafili znaleźć recepty na dobrze zorganizowaną defensywę Energetyka.

W 72. minucie Stal w końcu wyrównała. To była właściwie kopia pierwszego gola w meczu. Przemysław Stelmach zgrał w pole karne. Jeden z graczy gości przyjął piłkę i próbował odgrywać do bramkarza. Czujny był Tomasz Płonka, który przejął piłkę i z kilku metrów pokonał bramkarza goście. Nie minęło 120 sekund i Stal zdobyła drugą bramkę. Danko Kovacević dostał piłkę na prawym skrzydle, wpadł w pole karne i odegrał do Radosława Mikołajczaka, który z kilku metrów pokonał Rybickiego.

ROW ruszył do odrabiania strat, ale Stal nie cofnęła się i nie broniła, co utrudniało ataki gościom. W 86. minucie po jednej z kontry Mariusz Muszalik nie trafił w bramkę z pola karnego. W doliczonym czasie gry Stal mogła zdobyć trzeciego gola, ale Paweł Giel nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Rybickim, ale i tak gospodarze sięgnęli po komplet oczek.

Stal Stalowa Wola - Energetyk ROW Rybnik 2:1 (0:1)
0:1 - Patryk Dudziński 2'
1:1 - Tomasz Płonka 72'
2:1 - Radosław Mikołajczak 74'

Stal Stalowa Wola: Tomasz Wietecha - Adrian Bartkiewicz, Michał Kachniarz, Michał Bogacz, Marcin Kowalski, Mateusz Kantor (67' Danko Kovacević), Przemysław Stelmach, Dawid Kałat (67' Paweł Giel), Kamil Jakubowski (81' Patryk Tur), Radosław Mikołajczak, Tomasz Płonka.

Energetyk ROW Rybnik: Oskar Rybicki - Marcin Grolik (52' Michał Bedronka), Marek Krotofil, Gabriel Nowak (76' Konrad Gilewicz, Mariusz Muszalik, Sebastian Siwek, Szymon Sobczak, Szymon Jary, Dawid Gojny, Patryk Dudziński (76' Paweł Mandrysz), Peter Borovicanin.

Żółte kartki: Kałat, Kantor, Stelmach, Kowalski (Stal).

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).

Widzów: 800.

Tabela on-line: http://www.90minut.pl/liga/0/liga7468.html

źródło: własne/sportowefakty.pl
  • Spotkania
  • Terminarz
  • Tabela
  • Strzelcy
  • Transfery
Następny mecz: III liga (IV gr.) 19. kolejka
Herb Stal Stalowa Wola Stal Stalowa Wola
-:-
Herb Siarka Tarnobrzeg Siarka Tarnobrzeg
Data spotkania: 12/13 maja 2022
Ostatni mecz: III liga (IV gr.) 18. kolejka
Herb Stal Stalowa Wola Stal Stalowa Wola
0:1
Herb Avia Świdnik Avia Świdnik
Data spotkania: 20 listopada 2021, g. 13:00
» Publicystyka
Dodał: admin Dnia: 2015-04-19r.

Jeszcze niedawno klub był na skraju upadłości, ale mimo problemów nie spadł niżej niż trzecia klasa rozgrywkowa. Dziś posiada jeden z najniższych budżetów w lidze, a mimo to przewodzi stawce II-ligowców. » czytaj dalej

Dodał: admin Dnia: 2014-06-17r.

Subiektywno-statystyczne podsumowanie sezonu 2013/2014 okiem redakcji stalstalowawola.pl » czytaj dalej

Dodał: admin Dnia: 2014-05-26r.

Żar lał się z nieba, powietrze nad rozgrzaną murawą musiało parzyć jak przy hutniczym piecu, razem z piłkarzami pociliśmy się także my, kibice. » czytaj dalej

stat4u
news