Adrian Chłoń to młodzieżowiec, który ze Stalą Stalowa Wola trenuje już od dłuższego czasu. W sobotę w sparingu z Unią Tarnów piłkarz popisał się dwoma asystami. "Jeśli chodzi o młodzieżowca Adriana Chłonia, to widać, że to chłopak, który chce, potrafi. Jest z nami już drugi tydzień. Teraz jest już kwestia, która nie należy do mnie. Ja swoje zdanie na jego temat powiedziałem. Na pewno by się przydał ze względu na to, że mamy deficyt młodzieżowców" - powiedział Jaromir Wieprzęć, trener zielono-czarnych.

Jeszcze lepiej niż Chłoń wypadł Danko Kovacevic. Ten ostatnio występował w serbskim II-ligowcu FK Bezanija (Belgrad). Jesienią zagrał w trzynastu meczach. Piłkarz ma też za sobą występy w serbskiej ekstraklasie. Był reprezentantem Czarnogóry w kategorii U-19. Kovacevic urodził się 10 lipca 1991 roku. Ten zawodnik strzelił Unii dwa gole, oba po asystach Chłonia. "Co będzie z napastnikiem Danko Kovacevicem, nie wiem. O to już trzeba pytać prezesa. Na pewno wywarł wrażenie pozytywne. To chłopak, który coś w sobie ma, który coś potrafi. Strzelił dwie bramki, a więc jak na zawodnika testowanego, można powiedzieć, że się sprawdził. Pokazywał się do gry, chciał grać w piłkę. Na pewno wypadł pozytywnie, ale kwestie finansowe i wszystkie inne sprawy, to już nie moja rola" - skomentował Wieprzęć.

Warto także zaznaczyć, że w sobotniej grze kontrolnej z bardzo dobrej strony pokazał się także Przemysław Stelmach. "Nie chcę chwalić, ale bardzo pozytywnie wypadł. To nasz wychowanek" - podkreślił Wieprzęć.