StalStalowaWola.pl Aktualności
Łukasz Sekulski jest napastnikiem, którego Stal dawno nie miała
Napisał: doktor. Dnia 2014-09-28r 17:29

Dość niespodziewanie Stal Stalowa Wola została liderem II ligi. Zielono-czarni kontynuują świetną serię w czym pomaga im napastnik Łukasz Sekulski, który jest liderem klasyfikacji strzelców.

Tuż przed rozpoczęciem II-ligowego sezonu dość niespodziewanie dwuletni kontrakt ze Stalą Stalowa Wola podpisał Łukasz Sekulski. Zawodnik ma 23 lata i mierzy 187 centymetrów wzrostu. Ten napastnik jest wychowankiem Stoczniowca Płock, ale szybko trafił do płockiej Wisły. Z Płocka tylko raz wypożyczony został na jedną rundę do Rakowa Częstochowa - w sezonie 2009/2010. Ponadto przez siedem sezonów reprezentował barwy Nafciarzy.

Rozgrywki w latach 2011/2012 to 23 występy Łukasza Sekulskiego w I lidze i dwa w pucharach w których łącznie zdobył cztery bramki. W sezonie 2012/2013 zagrał w 33 spotkaniach o mistrzostwo II ligi i w dwóch meczach pucharowych. Zdobył 10 bramek w lidze - w tym jedną strzelił Stalówce. Zanotował wówczas także dwa trafienia w Pucharze Polski. W sezonie 2013/2014 zaliczył 20 występów na poziomie I ligi, do bramki przeciwnika jednak nie trafiał.

"Sekul" w Stalowej Woli jednak odpalił. I to jak! W 10. kolejkach II-ligowych rozgrywek zdobył już osiem bramek i ze sporą przewagą jest samotnym liderem klasyfikacji strzelców. "Na razie myślę, że bardziej król Julian, ale na koniec sezonu jeśli będzie król strzelców, też będzie fajnie. Najważniejsze, żebyśmy wygrywali. Tworzymy tę twierdzę i z każdą drużyną, nie ważne czy to lider czy nie, będziemy się starali zgarniać trzy punkty. Na wyjeździe też próbujemy" - mówił z uśmiechem na ustach o swoich dokonaniach.

Stalówka w sobotę pokonała dotychczasowego lidera II ligi, MKS Kluczbork i sama ulokowała się na pierwszym miejscu w zestawieniu. "Lider? Fajnie! Jeszcze mecze jednak są. Żeby liderem być teraz czy za pięć kolejek, to najważniejsze jest to, żeby na koniec sezonu być gdzieś wysoko w tabeli, bo po to od początku walczymy" - komentował "Sekul" tuż po spotkaniu. "Zawsze wychodzimy z nastawieniem chęci zdobycia trzech punktów - pełni wiary i nadziei, że na koniec meczu to my się będziemy cieszyć. Myślę, że z przebiegu spotkania trzy punkty były dla nas mimo wszystko zasłużone, bo byliśmy o tę jedną bramkę po prostu lepsi" - dodał zawodnik nawiązując do spotkania z zespołem z Kluczborka.

Stalówka rywala pokonała 1:0, a jedynego gola strzelił nie kto inny, jak właśnie Sekulski. Ta bramka miała specjalną dedykację. "Chciałem bardzo zadedykować tego gola rodzicom i siostrzeńcowi, którzy do mnie przyjechali z daleka" - podkreślił.

Zielono-czarni w ostatnim tygodniu rozegrali trzy spotkania. Dwa ligowe oraz jedno z Lechią Gdańsk w 1/16 finału Pucharu Polski. Stalówka wszystkie mecze zwyciężyła. "Mogę sobie za siebie odpowiedzieć, że w końcówce sobotniego meczu już powoli te nóżki siadały na tym grząskim terenie. Wiadomo, tej walki było sporo. Po trzech punktach zmęczenie jednak nie boli. Ważne, żebyśmy byli o tę jedną bramkę lepsi od przeciwnika" - wyjaśniał najlepszy strzelec II ligi.
Po ostatnich sukcesach Sekulski studzi jednak gorące głowy, które chcą deklaracji, że Stal włączy się do walki o awans na zaplecze T-Mobile Ekstraklasy. "Nie mówmy pochopnych haseł. My walczymy w każdym meczu o trzy punkty, a w czerwcu przekonamy się, gdzie byliśmy i gdzie będziemy" - zaznaczył piłkarz, który cieszy się z tego, że może teraz grać na Podkarpaciu. "To jest piłka nożna. Ostatni okres w Płocku miałem troszkę słabszy. Staram się o tym zapomnieć. Teraz jestem w Stalowej Woli. Cieszę się z tego bardzo, że pomagam drużynie tymi bramkami i wygrywamy mecze."

Sprowadzenie Sekulskiego jak na razie okazuje się strzałem w dziesiątkę w stalowowolskiej drużynie. "Na bramki, na gole pracuje cały zespół. Łukasz jest napastnikiem. Jego zadaniem jest strzelać te gole i wykorzystywać sytuacje, które w meczu ma. Cieszy to, że przyszedł do Stalowej Woli, pomaga zespołowi i jest dużą częścią tej drużyny. To jest powód do zadowolenia, ale na bramki pracuje cały zespół. Ktoś w końcu musi tę nogę dostawić. Dostawia Łukasz Sekulski, ale robią to różnie inni zawodnicy. Nie będę wyróżniał i chwalił tylko Łukasza Sekulskiego. Tak, jest zawodnikiem, którego Stal Stalowa Wola dawno nie miała. Jest napastnikiem, którego Stalówka dawno nie miała, ale na jego bramki pracuje również zespół" - komentuje szkoleniowiec zielono-czarnych, Jaromir Wieprzęć.

źródło: sportowefakty.pl
  • Spotkania
  • Terminarz
  • Tabela
  • Strzelcy
  • Transfery
Następny mecz: III liga (IV gr.) 19. kolejka
Herb Stal Stalowa Wola Stal Stalowa Wola
-:-
Herb Siarka Tarnobrzeg Siarka Tarnobrzeg
Data spotkania: 12/13 maja 2022
Ostatni mecz: III liga (IV gr.) 18. kolejka
Herb Stal Stalowa Wola Stal Stalowa Wola
0:1
Herb Avia Świdnik Avia Świdnik
Data spotkania: 20 listopada 2021, g. 13:00
» Publicystyka
Dodał: admin Dnia: 2015-04-19r.

Jeszcze niedawno klub był na skraju upadłości, ale mimo problemów nie spadł niżej niż trzecia klasa rozgrywkowa. Dziś posiada jeden z najniższych budżetów w lidze, a mimo to przewodzi stawce II-ligowców. » czytaj dalej

Dodał: admin Dnia: 2014-06-17r.

Subiektywno-statystyczne podsumowanie sezonu 2013/2014 okiem redakcji stalstalowawola.pl » czytaj dalej

Dodał: admin Dnia: 2014-05-26r.

Żar lał się z nieba, powietrze nad rozgrzaną murawą musiało parzyć jak przy hutniczym piecu, razem z piłkarzami pociliśmy się także my, kibice. » czytaj dalej

stat4u
news