Gotowy jest już między innymi sektor dla zorganizowanej grupy kibiców gości, który otwarty ma zostać na mecz piłkarzy Stalówki u siebie z Górnikiem Wałbrzych 13 września.

Przypomnijmy, że prace na stadionie, którego gospodarzem jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Stalowej Woli, zgodnie z planem miały zakończyć się do 31 lipca. Niestety firma HSW Zakład Projektowo-Technologiczny, wykonująca prace związane z sektorem dla kibiców gości, ciągami komunikacyjnymi, kontenerem sanitarnym, miejscami parkingowymi, wejściem na nową trybunę dla kibiców gospodarzy, wystąpiła do MOSiR o przesunięcie terminu zakończenia prac. Przez co kibice w Stalowej Woli nie mogli między innymi obejrzeć u siebie derbowego spotkania w drugiej lidze piłkarzy Stali z Siarką Tarnobrzeg 27 sierpnia, mecz musiał zostać rozegrany na stadionie w Tarnobrzegu. 

"Jeśli chodzi o prace na piłkarskim stadionie, to odbiór z naszej strony, MOSiR, już jest, pozostały do załatwienia formalności jeśli chodzi o strażaków, Sanepid, nadzór budowlany. Mam też zaplanowane spotkanie z policją" - mówi Andrzej Chmielewski, dyrektor MOSiR w Stalowej Woli. "Wszystkie formalności powinny zakończyć się do meczu w Stalowej Woli 13 września. Prace w tym roku na stadionie to koszt około miliona złotych. Na kontenerze medycznym zamontowane będą osłony, by nie można było wejść na dach, zgodnie z zaleceniami policji. Mamy też kupiony własny monitoring" - dodaje.

Stal Stalowa Wola najbliższy mecz w drugiej lidze u siebie, 6 września ze Zniczem Pruszków, będzie musiała jeszcze zorganizować nie w ramach imprezy masowej, tak jak to działo się w przypadku kilku wcześniejszych spotkań, więc na stadion będzie mogło wejść niespełna tysiąc widzów.