Radni nie otrzymali odpowiedzi w/s stadionu
W poniedziałek podczas obrad Rady Miejskiej Adam Danaj poruszył temat remontu sektora widzów drużyny gości na stadionie piłkarskim przy ul. Hutniczej w Stalowej Woli.

"Dzisiaj prawdopodobnie miały się odbyć prace remontowe na sektorze przyjezdnym na naszym stadionie. Byłem tam rano, nic nie jest robione. Pan Chmielewski, dyrektor MOSIR-u powinien być dzisiaj obecny na sesji, ponieważ w piątek chciałem zaczerpnąć informacji na temat tego przetargu. Też go nie było. Pan Chmielewski zadeklarował się w Polskim Związku Piłki Nożnej, że do kwietnia sektor będzie wykonany, tak że myślę, że jest to termin nierealny. Z informacji, które posiadam, jest tylko przygotowany pierwszy etap tej przebudowy tego sektora, czyli wylanie betonu i zamontowanie krzesełek, co w znacznym stopniu pokaże, że po raz kolejny jest to jakaś prowizorka. Nie będzie wykonany chodnik, który jest niezbędny, ponieważ gdy warunki atmosferyczne nam nie sprzyjają, jest po prostu mokro. Kibice idą po prostu w błocie na trybunę, tak że myślę, że ktoś nad tym powinien się zastanowić" – mówił podczas poniedziałkowej nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej Adam Danaj.

Miasto nie wystarczająco starało się o pozyskanie środków?
Radny Danaj powrócił do tematu związanego z pozyskaniem dofinansowania na budowę stadionu. Warto tu przypomnieć, że prezydent obiecał oddać swoją miesięczną pensję osobie, która wskaże skąd miasto mogłoby pozyskać środki zewnętrzne na sfinansowanie budowy stadionu. Podczas grudniowych obrad Rady Miejskiej, kiedy to uchwalany był budżet miasta, radny mówił o tym, że miasto nie podjęło wystarczających starań, by pozyskać dofinansowanie na budowę stadionu m.in. z perspektywy finansowa na lata 2007-2013 z Unii Europejskiej czy z Ministerstwa Sportu i Turystyki Rzeczypospolitej Polskiej.

"Wiele mówiło się o dotacjach na różnego rodzaju obiekty sportowe, ja również w swoim wystąpieniu przy debacie budżetowej to poruszałem. Chciałem przytoczyć państwu jeszcze jeden przykład. W Lublinie, niedalekie miasto, w grudniu 2012 roku rozpoczęto budowę 15- tysięcznego stadionu w nowym miejscu, za kwotę 150 mln zł. Stadion będzie ukończony w czerwcu. Zostały tak naprawdę do montażu tylko krzesełka. Kwota budowy to 150 mln zł, a dofinansowanie na tą budowę wynosi 67 mln zł, czyli jest to blisko połowa. Jeszcze raz powtarzam, że jeżeli się chce, to można pozyskać te pieniądze" – dodał Adam Danaj.

Wykonawca wszedł już na plac budowy
Do 13 marca br. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji przyjmował oferty w ramach przetargu dotyczącego wykonania remontu sektora widzów drużyny gości na stadionie piłkarskim. Wyłoniony w tym przetargu wykonawca HSW - Zakład Projektowo-Technologiczny Sp. z o.o. ze Stalowej Woli zajmie się robotami budowlanymi, przygotowaniem placu budowy pod remont sektora widzów drużyny gości, rozebraniem ogrodzeń oraz montażem nowych ogrodzeń, przygotowaniem nawierzchni na istniejących schodach trybuny ziemnej, wykonaniem schodów wewnętrznych między sektorami, montażem balustrad i siedzisk stadionowych, których w sumie będzie 258. Wykonawca ma zająć się także robotami w zakresie zieleni oraz uporządkowaniem terenu. Wszystkie te prace mają być zakończone pod koniec kwietnia 2014 roku.

"W tym tygodniu ekipa już weszła na stadion i wszystkim po kolei się zajmuje. Wiem, że część rzeczy była przygotowywana gdzie indziej, np. jest tam kwestia ogrodzenie, czego na miejscu nie robią. Tą część, na którą mają podpisaną umowę, bez problemu zdążą zrobić do końca kwietnia. Umowa jest podpisana, że zdążą z tym wszystkim. Nie widzę zagrożeń, bo to nie jest wielki zakres prac" – mówi dyrektor MOSiR Andrzej Chmielewski.

Andrzej Chmielewski uspokaja: wszystko będzie na czas
Jak podkreśla dyrektor MOSIR prace, którymi zajęła się stalowowolska firma, to dopiero część tego co jest planowane do zrobienia. W kwietniu będzie ogłoszony, a także rozstrzygnięty drugi przetarg.

"Chcemy zachować ciągłość, dlatego ogłosimy następny przetarg na zakończenie całego tego zadania, żeby ten sektor spełniał już wszystkie wymogi, żeby był dopuszczony do udziału kibiców gości. Firma zajmie się przygotowaniem tego całego otoczenia, ciągów komunikacyjnych. To wszystko będzie zrobione" – wyjaśnia Andrzej Chmielewski.