Piłkarze drugoligowej Stali Stalowa Wola zmierzą się w sobotę z Olimpią w Elblągu. To już ich trzeci z rzędu mecz wyjazdowy.
Kibice "Stalówki” nie mieliby nic przeciwko temu, by powtórzyła się historia z jesieni, gdy stalowowolski zespół pokonał u siebie Olimpię 1:0, po golu Wojciecha Reimana. Podopieczni trenerów Pawła Wtorka i Artura Lebiody udowodnili też ostatnio, że na obcych boiskach potrafią wygrywać, pokonali mielecką Stal na jej terenie 1:0, dzięki bramce Tomasza Płonki.
PIĄTKOWY WYJAZD
Nastroje w Stali przed meczem w Elblągu, który rozpocznie się w sobotę o godzinie 16, są bojowe. Ostatnio nasi zawodnicy wyszli na rozgrzewkę przed spotkaniem w Mielcu w koszulkach z napisem "Wypłata na czas – czy to tak dużo?”, ale władze piłkarskiej spółki w tym tygodniu uregulowały już część zaległości, które będą spłacane w miarę możliwości. Na mecz z Olimpią nasz zespół wyjechał w piątek, nocleg ma zaplanowany w hotelu w Elblągu. Podczas spotkania z Olimpią gości mają wspierać dopingiem fani "Stalówki”, którzy też wybierają się w daleką podróż na północ kraju.
- W tej lidze nie ma łatwych przeciwników i każdy może wygrać z każdym, widać to było niedawno na przykładzie Świtu Nowy Dwór Mazowiecki, który pokonał Pogoń Siedlce – mówi Tomasz Płonka, napastnik Stali. – Ja cieszę się, że zdobyłem ostatnio gola w Mielcu, a czy zagram w wyjściowym składzie teraz, to zależy od trenera. Gol w Mielcu był ważny, ale jednak ważniejszy był dla mnie ten zdobyty przeze mnie w spotkaniu z Motorem Lublin w Stalowej Woli (na 3:2 – przyp. ARKA), strzelony już w doliczonym czasie gry – dodaje piłkarz.
PRZECIWKO LEWANDOWSKIEMU
Do składu Stali wracają pauzujący ostatnio za kartki Radosław Mikołajczak i Sylwester Sikorski, nie zagrają narzekający na urazy Mateusz Argasiński i Mariusz Sacha. Stal obecnie jest na trzecim miejscu w tabeli z 36 punktami na koncie, Olimpia zajmuje dopiero 11. pozycję i ma na koncie 26 "oczek”.
Zespół z Elbląga jest w strefie spadkowej i jest mocno zdesperowany, "Stalówkę” czeka ciężka przeprawa. Ostatnio ekipa z Elbląga wygrała na wyjeździe z Olimpią Zambrów 1:0, po golu Tomasza Sedlewskiego. W elbląskiej drużynie występuje między innymi Tomasz Lewandowski, były defensor zespołu ze Stalowej Woli. W składzie są też między innymi Rumun Iulian Petrache, Mołdawianin Oleg Ichim czy Ukrainiec Anton Kołosow. Ostatnio Olimpia pozyskała jeszcze... Japończyka, to 21-letni pomocnik Naoto Noguchi.
Jeszcze niedawno klub był na skraju upadłości, ale mimo problemów nie spadł niżej niż trzecia klasa rozgrywkowa. Dziś posiada jeden z najniższych budżetów w lidze, a mimo to przewodzi stawce II-ligowców. » czytaj dalej
Subiektywno-statystyczne podsumowanie sezonu 2013/2014 okiem redakcji stalstalowawola.pl » czytaj dalej
Żar lał się z nieba, powietrze nad rozgrzaną murawą musiało parzyć jak przy hutniczym piecu, razem z piłkarzami pociliśmy się także my, kibice. » czytaj dalej