Stal Stalowa Wola pokonała aż 4:0 drużynę Rozwoju Katowice w meczu 14. kolejki II ligi. Bramki dla zielono-czarnych zdobyli Piotr Mroziński, Sebastian Łętocha, Adrian Dziubiński i Michał Kitliński.
Mecz pierwotnie zaplanowany na 15:00 rozpoczął się z 50-minutowym opóźnieniem z powodu awarii autokaru drużyny gości.
Podopieczni Wojciecha Fabianowskiego już w 41 sekundzie spotkania powinni objąć prowadzenie po tym jak futbolówke przed w pole karne otrzymał Michał Trąbka, aczkolwiek jego strzał pewnie obronił Bartosz Neugebauer. Co nie udało się dokonać w pierwszej minucie stało się w ósmej, kiedy to dwukrotnie strzał Michała Trąbki obronił golkiper Rozwoju, choć stojący blisko bramki Piotr Mroziński umieścił głową futbolówkę w pajęczynie. W 21. minucie Piotr Mroziński mógł ponownie wpisać się na listę strzelców, aczkolwiek jego strzał pewnie obronił Bartosz Neugebauer. Na 12. minut przed przerwą na tablicy świetlnej w Boguchwale mieliśmy już 2-0. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego futbolówkę przedłużył jeden z graczy Stali, a głową w bramce umieścił Sebastian Łętocha.
Po zmianie stron,dominacja nie uległa zmianie. Prostopadłym podaniem świetnie został obsłużony Sebastian Łętocha, który przegrał pojedynek sam na sam z golkiper z Rozwoju. W 54. minucie ponownie w roli głównej był Sebastian Łętocha, lecz jego strzał głową z bliskiej odległości obronił bramkarz gości. Trzy minuty później obejrzeliśmy pierwszą składną akcję przyjezdnych. Dośrodkowanie w pole karne Przemysława Mońki przejął jeden z katowiczan, po czym odegrał sprytnie do Michała Płonki, a ten na wślizgu próbował pokonać Doriana Frątczaka, który interweniował na raty. Na kolejnego gola musieliśmy poczekać do 61. minuty, kiedy to Sebastian Łętocha odebrał futbolówkę obrońcy Rozwoju, wpadł w szesnastkę i obsłużył wbiegającego na dalszym słupekAdriana Dziubińskiego, który trafił do “pustaka”. Rywali dobił Michał Kitliński, ale całą pracę przy czwartym trafieniu wykonał inny z Michałów, a chodzi rzecz jasna o Michała Trąbkę, który zwiódł obrońców na granicy pola karnego i dosyć przypadkowo futbolówka trafiła pod nogi Michała Kitlińskiego, który płaskim strzałem ustalił wynik spotkania na 4-0.
Stal Stalowa Wola - Rozwój Katowice 4:0 (2:0)
1:0 - Piotr Mroziński 8'
2:0 - Sebastian Łętocha 33'
3:0 - Adrian Dziubiński 61'
4:0 - Michał Kitliński 80'
Stal: 1. Dorian Frątczak - 2. Adam Waszkiewicz, 15. Kacper Czajkowski, 26. Grzegorz Janiszewski, 14. Michał Mistrzyk - 20. Szymon Jopek (74, 22. Tomasz Żyliński), 10. Piotr Mroziński, 13. Przemysław Stelmach, 23. Adrian Dziubiński (64, 8. Robert Dadok), 6. Michał Trąbka (80, 25. Wiktor Stępniowski) - 5. Sebastian Łętocha (70, 9. Michał Kitliński).
Rozwój: 12. Bartosz Neugebauer - 14. Sebastian Olszewski, 2. Damian Lepiarz, 13. Przemysław Gałecki (15. Daniel Kaletka), 6. Seweryn Gancarczyk, 26. Przemysław Mońka - 21. Bartosz Baranowicz (46, 18. Marcin Kowalski), 19. Rafał Kuliński (59, 17. Olivier Lazar), 10. Michał Płonka, 11. Mateusz Wrzesień - 8. Damian Niedojad (59, 9. Patryk Gembicki).
Żółte kartki: Janiszewski, Łętocha, Mistrzyk - Niedojad.
Sędzia: Marcin Kochanek (Opole).
Jeszcze niedawno klub był na skraju upadłości, ale mimo problemów nie spadł niżej niż trzecia klasa rozgrywkowa. Dziś posiada jeden z najniższych budżetów w lidze, a mimo to przewodzi stawce II-ligowców. » czytaj dalej
Subiektywno-statystyczne podsumowanie sezonu 2013/2014 okiem redakcji stalstalowawola.pl » czytaj dalej
Żar lał się z nieba, powietrze nad rozgrzaną murawą musiało parzyć jak przy hutniczym piecu, razem z piłkarzami pociliśmy się także my, kibice. » czytaj dalej