StalStalowaWola.pl Aktualności
Wysoka wygrana z Rozwojem!
Napisał: doktor. Dnia 2018-05-09r 19:08

Stal Stalowa Wola pokonała Rozwój Katowice aż 4:1 w meczu 30. kolejki II ligi, dzięki tej wygranej zielono-czarni awansowali na 14. miejsce w tabeli i wydostali się ze strefy spadkowej!

Przed spotkaniem z Rozwojem trener Krzysztof Łętocha zapewniał, że jego piłkarze wymazali już z pamięci ostatnie sekundy derbowego starcia z tarnobrzeską Siarką. "Nie ukrywam, że trudno nam było przejść po tym wszystkim do porządku dziennego. Ale zapewniam, że gramy dalej, jeszcze nie spadliśmy. Mnie cieszy to, że zespół nie schodzi poniżej pewnego, solidnego poziomu, to napawa optymizmem przed tymi najważniejszymi meczami" - podkreślał.

Sytuacja obu drużyn w tabeli była aż nadto klarowna. Dla rewelacyjnych wiosną katowiczan wygrana w Boguchwale zapewniała osiągnięcie granicy 40 punktów, która przed sezonem miała gwarantować spokojny, ligowy byt. Tymczasem Stalówka, która od kilku kolejek zagnieździła się w strefie spadkowej, nie mogła sobie pozwolić nawet na stratę dwóch punktów. "Dla nas każda wpadka może być już teraz bardzo kosztowna" - przestrzegał szkoleniowiec hutniczego zespołu. 

W trakcie środowej potyczki uwagi do swoich podopiecznych musiał kierować z trybun. To kara nałożona przez Polski Związek Piłki Nożnej za zachowanie szkoleniowca w decydującym fragmencie spotkania z Siarką. 

Jeśli ktoś sądził, że zawodnicy Stalówki rzucą się od początku na swojego rywala, srodze się przeliczył. W pierwszych pięciu minutach nie istnieli na boisku, a nadzwyczaj zdeterminowani goście nie pozwolili opuścić im własnej połowy. To zbyt krótki okres czasu na udokumentowanie przewagi? Niekoniecznie. Wystarczyła jedna groźniejsza akcja Rozwoju, by Przemysław Mońko ładnym strzałem z ostrego kąta nie dał szans Dorianowi Frątczakowi. 

Gospodarze błyskawicznie otrząsnęli się po niespodziewanym ciosie i nie tylko mogli, ale powinni równie szybko na niego odpowiedzieć. Pomiędzy 14 a 16 minutą zmarnowali jednak dwie doskonałe okazje do wyrównania - najpierw Michał Trąbka w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z golkiperem Rozwoju, a kilkadziesiąt sekund później w równie dogodnej sytuacji Adrian Dziubiński uderzył obok słupka. Wcześniej, w polu karnym katowiczan, padł Adrian Gębalski. Protesty piłkarzy Stali na niewiele się zdały, choć sama sytuacja wydaje się mocno kontrowersyjna. 

Stal przeważała w polu, dłużej utrzymywała się przy piłce, ale Rozwój także potrafił być w swoich atakach konkretny (w 35 minucie Przemysław Stelmach wybił piłkę niemal z linii bramkowej, a tuż przed przerwą “główkę” Adama Żaka obronił Frątczak). 

Stalowowolanie postanowili się odpłacić swoim przeciwnikom pięknym za nadobne i od początku drugiej połowy postanowili zepchnąć ich do głębokiej defensywy. I dopięli swego dokładnie w tym samym momencie gry. W czwartej minucie po przerwie, po dośrodkowaniu Trąbki, piękną “główką” popisał się Szymon Jarosz. 

Druga odsłona stała na równie dobrym, drugoligowym poziomie jak pierwsze 45 minut, przestojów w grze było niewiele, a obie drużyny nie czekały na błąd rywala, tylko dążyły do zdobycia drugiego gola. I jedna z kilku ładnych, kombinacyjnych akcji gospodarzy dała im prowadzenie. Doskonałe, prostopadłe podanie z głębi pola wykorzystał Adrian Gębalski. 

Stalowowolanie przetrwali kilkuminutowy okres naporu, rywali i sami, w ostatnich minutach spotkania (89 i druga doliczonego czasu gry) zadali dwa decydujące ciosy. Oba były autorstwa rezerwowych - Andrzeja Trubehy i Mateusza Bukowca.

Stal po przerwie rozegrała rewelacyjne 45 minut i arcyważne, w kontekście zachowania drugoligowego bytu, a przy okazji także odniosła efektowne zwycięstwo. W najbliższą niedzielę kolejny mecz o 6 punktów, Stal jedzie do Legionowa.

Stal Stalowa Wola - Rozwój Katowice 4:1 (0:1)

0:1 - Przemysław Mońka 4'
1:1 - Szymon Jarosz 49' 
2:1 - Adrian Gębalski 65' 
3:1 - Andrzej Trubeha 89' 
4:1 - Mateusz Bukowiec 90'

Stal: 1. Dorian Frątczak - 2. Adam Waszkiewicz (56, 22. Tomasz Żyliński), 19. Szymon Jarosz, 26. Grzegorz Janiszewski, 16. Bartosz Sobotka - 14. Michał Mistrzyk, 8. Bruno Żołądź, 13. Przemysław Stelmach (79, 10. Stepan Hirśkyj), 6. Michał Trąbka, 9. Adrian Gębalski (85, 18. Mateusz Bukowiec) - 23. Adrian Dziubiński (88, 7. Andrzej Trubeha). 

Rozwój: 12. Bartosz Golik - 26. Przemysław Mońka (67, 27. Daniel Paszek), 3. Michał Czekaj, 14. Michał Szeliga (56, 6. Seweryn Gancarczyk), 13. Przemysław Gałecki, 7. Kamil Łączek (85, 25. Piotr Barwiński) - 8. Kacper Tabiś (78, 16. Daniel Kaletka), 9. Tomasz Wróbel, 10. Michał Płonka, 18. Marcin Kowalski - 20. Adam Żak. 

Żółte kartki: Mistrzyk, Janiszewski - Gałecki, Kowalski. 

Sędzia: Paweł Kukla (Kraków).

Aktualna tabela II ligi w zakładce Tabela

źródło: własne/echodnia.eu/90minut.pl
  • Spotkania
  • Terminarz
  • Tabela
  • Strzelcy
  • Transfery
Następny mecz: III liga (IV gr.) 19. kolejka
Herb Stal Stalowa Wola Stal Stalowa Wola
-:-
Herb Siarka Tarnobrzeg Siarka Tarnobrzeg
Data spotkania: 12/13 maja 2022
Ostatni mecz: III liga (IV gr.) 18. kolejka
Herb Stal Stalowa Wola Stal Stalowa Wola
0:1
Herb Avia Świdnik Avia Świdnik
Data spotkania: 20 listopada 2021, g. 13:00
» Publicystyka
Dodał: admin Dnia: 2015-04-19r.

Jeszcze niedawno klub był na skraju upadłości, ale mimo problemów nie spadł niżej niż trzecia klasa rozgrywkowa. Dziś posiada jeden z najniższych budżetów w lidze, a mimo to przewodzi stawce II-ligowców. » czytaj dalej

Dodał: admin Dnia: 2014-06-17r.

Subiektywno-statystyczne podsumowanie sezonu 2013/2014 okiem redakcji stalstalowawola.pl » czytaj dalej

Dodał: admin Dnia: 2014-05-26r.

Żar lał się z nieba, powietrze nad rozgrzaną murawą musiało parzyć jak przy hutniczym piecu, razem z piłkarzami pociliśmy się także my, kibice. » czytaj dalej

stat4u
news