Seria trzech wygranych z rzędu wzbudza u najbliższych rywali Stali Stalowa Wola szacunek. Teraz podopieczni Rafała Wójcika zagrają w sobotę, o godzinie 15:30 w Legionowie z miejscową Legionovią.
Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli, mają po 16 punktów na koncie i są to młode ekipy. "Nie mamy żadnych powodów do tego, aby bać się tego rywala. To młoda drużyna, która popełnia wiele błędów w obronie, nie lubią pressingu i dlatego też mamy plan na to spotkanie" - mówi trener Stali Stalowa Wola, Rafał Wójcik.
W drużynie ze Stalowej Woli powinien raczej zagrać najskuteczniejszy zawodnik Adrian Gębalski.
Strzelec sześciu goli dla zielono-czarnych nie dokończył ostatniego wygranego meczu z Olimpią Zambrów. Uskarżał się na ból w klatce piersiowej i został przewieziony do szpitala. "Adrian trenował już z pełnym obciążeniami. Nie uskarżał się na żadne bóle" - mówi Rafał Wójcik. Zielono-czarni nie zagrają jednak w optymalnym zestawieniu w Legionowie. Za nadmiar kartek pauzować będą ważnie gracze: obrońca Mateusz Wójcik oraz ofensywny pomocnik Mohamed Essam. "Mamy w kadrze 25 zawodników. Oczywiście pauzują wartościowi gracze, ale myślę, że ci którzy ich zastąpią pokażą się z jak najlepszej strony" - mówi szkoleniowiec Stali.
Legionovia to młoda drużyna, która ma w kadrze kilku doświadczonych zawodników. To właśnie na ich barkach spoczywa presja prowadzenia drużyny. Obrońcy Stali będą musieli zwrócić szczególną uwagę na graczy ofensywnych: Marcina Wodeckiego (pięć goli) oraz Arkadiusza Ciacha (cztery gole). Z ławki wchodzi zazwyczaj Chorwat Ivan Jovanović. Podopieczni Ryszarda Wieczorka znani są z ofensywnego stylu gry, zatem można się spodziewać ciekawego widowiska w sobotnie popołudnie.
Stalówka ma rachunki do wyrównania z zespołem z Mazowsza. Wciąż kibice pamiętają o laniu z ubiegłego sezonu. Wtedy „Novia” pokonała przy Hutniczej naszą drużynę aż 5:0. Dawno nikt nie zdołał tak wysoko pokonać Stalówki w ich twierdzy. Dodatkowo Stal jeszcze nie wygrała z Legionovią na ich stadionie. Jedyny punkt został wywieziony w rundzie jesiennej sezonu 2014/2015. To już było tak dawno, że pora wreszcie napisać pozytywną historię bojów z Legionowem.
Piłkarze Stali podkreślają, że nie patrzą na żadne statystyki. Liczy się przede wszystkim ich gra tu i teraz, w danej chwili. Zrobią wszystko aby rozegrać, jak najlepsze spotkanie i zdobyć kolejne trzy punkty na swoje konto.
Bilans: Oba zespoły w ostatnich trzech sezonach grały ze sobą sześć razy. Dwa razy wygrywała Stal, raz był remis i trzy razy wygrywała Legionovia. Bilans bramek to 6-11 na niekorzyść Stalówki.
Przewidywane składy:
Legionovia Legionowo: Madejski - Grzelak, Krotofil, Bajat, Kutarba, Garyga, Koziara, Płonka, Madeński, Wodecki, Ciach.
Stal Stalowa Wola: Koncki - Korczyński, Kolbusz, Jarosz, Adamski, Mistrzyk, Stelmach, Wasiluk, Bętkowski, Dziubiński, Gębalski.
Jeszcze niedawno klub był na skraju upadłości, ale mimo problemów nie spadł niżej niż trzecia klasa rozgrywkowa. Dziś posiada jeden z najniższych budżetów w lidze, a mimo to przewodzi stawce II-ligowców. » czytaj dalej
Subiektywno-statystyczne podsumowanie sezonu 2013/2014 okiem redakcji stalstalowawola.pl » czytaj dalej
Żar lał się z nieba, powietrze nad rozgrzaną murawą musiało parzyć jak przy hutniczym piecu, razem z piłkarzami pociliśmy się także my, kibice. » czytaj dalej