StalStalowaWola.pl Aktualności
Grali w przewadze, ale przegrali
Napisał: doktor. Dnia 2015-11-17r 18:34

Stal Stalowa Wola przegrała 0:1 z Okocimskim w Brzesku. Wśród wielu minusów warto dostrzec jeden plus: powrót do gry Przemka Oziębały.

Zielono-czarni przez całą drugą połowę grali z przewagą jednego zawodnika, po tym jak Jurij Hłuszko z Okocimskiego zobaczył czerwoną kartkę. Niestety, tej przewagi nie udało się wykorzystać i Stalówka musiała uznać wyższość Piwoszy. Wielka szkoda, bo ten mecz był do wygrania.

Po meczu nie mógł być zadowolony trener Stalówki, Jaromir Wieprzęć. "Dosyć szybko straciliśmy bramkę. Dążyliśmy do tego, żeby wyrównać. W drugiej połowie zespół Okocimskiego również próbował podwyższyć prowadzenie, stąd mecz był otwarty. Zawodnik gospodarzy obejrzał czerwoną kartkę i przez całą drugą połowę przyszło nam grać w przewadze. Niestety po raz kolejny grając w przewadze mamy problemy ze stwarzaniem sytuacji bramkowych. W tym spotkaniu mieliśmy ich może trzy, widocznie za mało. Nie potrafiliśmy wykorzystać ani jednej. Szkoda, że tylko końcówka była w naszym wykonaniu tak dobra. Gdybyśmy tak zagrali przez całą drugą połowę, to myślę, że mielibyśmy więcej okazji do strzelenia gola. Niby mieliśmy przewagę, ale niewiele z tego wynikało, a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo." 

W zupełnie innym nastroju był na pomeczowej konferencji prasowej opiekun Okocimskiego. "Bardzo cieszą nas te trzy punkty. Zwłaszcza, że przez całą drugą połowę graliśmy w liczebnym osłabieniu. Chłopcy postarali się, powalczyli, zostawiając na boisku dużo zdrowia. Te punkty są dla nas bezcenne. Zespół Stali przez 45 minut nie potrafił nam zagrozić. To my kontrolowaliśmy grę stwarzając sobie kilka dobrych okazji do podwyższenia wyniku. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy umiejętnie przesuwać się na boisku, dużo sobie pomagać i między sobą rozmawiać i zawodnicy to zrealizowali. Był to kluczowy element do tego, aby zdobyć te trzy punkty" - mówi Tomasz Kulawik, trener Okocimskiego. 

Oprócz straconych punktów Stalówka nie będzie mogła skorzystać w kolejnym meczu z podstawowego napastnika drużyny, Tomasza Płonki. 29-letni zawodnik obejrzał w dosyć kontrowersyjnych okolicznościach czwartą żółtą kartkę w sezonie. Oznacza to pauzę w meczu z Nadwiślanem Góra. 

Spotkanie w Brzesku zakończyło się przepychanką pomiędzy piłkarzami obu drużyn. Zaczęło się od prowokacyjnego zachowania bramkarza Piwoszy Aleksandra Kozioła. Niestety kary mogą być także przyznane zawodnikom ze Stalowej Woli, ale to teraz jest tylko gdybanie. Do plusów meczu należy zaliczyć powrót do gry Przemysława Oziębały. 29-letni napastnik wyleczył już uraz i prawdopodobnie wobec absencji Płonki znajdzie się w pierwszej jedenastce w spotkaniu z Nadwiślanem Góra, które odbędzie się w niedzielę, 22 listopada.

Zdjęcia z meczu: 1. http://rdn.pl/?p=24022 2. http://rdn.pl/?p=23975

źródło: własne/echodnia.eu
  • Spotkania
  • Terminarz
  • Tabela
  • Strzelcy
  • Transfery
Następny mecz: III liga (IV gr.) 19. kolejka
Herb Stal Stalowa Wola Stal Stalowa Wola
-:-
Herb Siarka Tarnobrzeg Siarka Tarnobrzeg
Data spotkania: 12/13 maja 2022
Ostatni mecz: III liga (IV gr.) 18. kolejka
Herb Stal Stalowa Wola Stal Stalowa Wola
0:1
Herb Avia Świdnik Avia Świdnik
Data spotkania: 20 listopada 2021, g. 13:00
» Publicystyka
Dodał: admin Dnia: 2015-04-19r.

Jeszcze niedawno klub był na skraju upadłości, ale mimo problemów nie spadł niżej niż trzecia klasa rozgrywkowa. Dziś posiada jeden z najniższych budżetów w lidze, a mimo to przewodzi stawce II-ligowców. » czytaj dalej

Dodał: admin Dnia: 2014-06-17r.

Subiektywno-statystyczne podsumowanie sezonu 2013/2014 okiem redakcji stalstalowawola.pl » czytaj dalej

Dodał: admin Dnia: 2014-05-26r.

Żar lał się z nieba, powietrze nad rozgrzaną murawą musiało parzyć jak przy hutniczym piecu, razem z piłkarzami pociliśmy się także my, kibice. » czytaj dalej

stat4u
news