Stal Stalowa Wola przegrała w Brzesku z miejscowym Okocimskim 0:1 (0:1) w meczu 17. kolejki II ligi.
Miejscowi szybko pokonali Tomasza Wietechę, bo już w 8 minucie spotkania dośrodkowanie z lewej strony boiska na bramkę zamienił Radosław Jacek, który z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki. Stalówka robiła co mogła, aby zdobyć wyrównującą bramkę. Tomasz Płonka wpadł w 20 minucie w pole karne miejscowych, próbował zagrać piłkę do któregoś z kolegów z zespołu, ale jeden z defensorów miejscowych wybił futbolówkę na rzut rożny. Wraz z każdą kolejną minutą mnożyły się przede wszystkim faule i żółte kartki, jakie pokazywał arbiter główny Dominik Pasek z Legnicy. Warto dodać, że sędzia nie był chyba w zbyt dobrej formie, bo podjął kilka co najmniej dziwnych decyzji. Tuż przed przerwą Piwosze stracili jednego zawodnika. W bardzo głupi sposób zachował się Jurij Hłuszko, który w brutalny sposób sfaulował jednego z zawodników Stali. Sędzia mógł od razu pokazać czerwoną kartkę, ale zdecydował że da drugi żółty kartonik, co i tak zakończyło udział Hłuszko w tym meczu.
W przerwie trener Jaromir Wieprzęć zdecydował się na jedną zmianę. Plac gry opuścił Mateusz Kantor, a jego miejsce zajął powracający po kontuzji Przemysław Oziębała. W 75 minucie dobrą okazję wypracował Paweł Giel, który podał piłkę do Płonki. Napastnik Stalówki jednak nie skończył tej akcji, a jeszcze otrzymał niesłuszną żółtą kartkę, bo według sędziego próbował wymusić rzut karny. Najlepszą okazję Stal miała w 85 minucie gry, kiedy to Radosław Mikołajczak otrzymał futbolówkę w polu karnym, przyjmuje piłkę, ale uderzenie z pięciu metrów nie jest już skuteczne. Mimo prób zielono-czarnych wynik nie uległ już zmianie i Okocimski wygrał 1:0. Za tydzień Stalówka gra kolejny wyjazdowy mecz, a przeciwnikiem zespołu z Podkarpacia będzie Nadwiślan Góra.
"To był typowy mecz walki. Dużo gry w środku polu. Na pewno wracaliśmy z Brzeska z poczuciem niedosytu, bo mogliśmy tutaj zdobyć punkty. Graliśmy w przewadze, mieliśmy sytuacje, ale szczęście sprzyjało Okocimskiemu" - mówi Wojciech Nieradka, kierownik Stali Stalowa Wola.
Okocimski Brzesko - Stal Stalowa Wola 1:0 (1:0)
1:0 - 8' Jacek
Żółte kartki: 22' Pyciak, 24' Glushko, 33' Jacek, 63' Janik, 90+5' Lewiński (Okocimski) – 59' Kachniarz, 76' Płonka, 90+5' Wietecha (Stal).
Czerwona kartka: 45+3' Glushko (Okocimski) - za drugą żółtą.
Okocimski Brzesko: Kozioł – Wawryka, Jacek, Garzeł, Kasprzyk, Kurzywilik (84' Baran), Lewiński, Wojcieszyński, Janik (67' Yavorskyy), Pyciak (73' Białkowski), Glushko.
Stal Stalowa Wola: Wietecha – Bogacz, Wawrzyński (81' Stelmach), Kantor (46' Oziębała), Kowalski (70' Mistrzyk), Kachniarz, Bartkiewicz, Łanucha (65' Giel), Jabłoński, Mikołajczak, Płonka.
Sędzia: Dominik Pasek (Legnica).
Jeszcze niedawno klub był na skraju upadłości, ale mimo problemów nie spadł niżej niż trzecia klasa rozgrywkowa. Dziś posiada jeden z najniższych budżetów w lidze, a mimo to przewodzi stawce II-ligowców. » czytaj dalej
Subiektywno-statystyczne podsumowanie sezonu 2013/2014 okiem redakcji stalstalowawola.pl » czytaj dalej
Żar lał się z nieba, powietrze nad rozgrzaną murawą musiało parzyć jak przy hutniczym piecu, razem z piłkarzami pociliśmy się także my, kibice. » czytaj dalej