Mecz toczył się w afrykańskim upale, ale na warunki do gry nie ma co narzekać, bo były takie same dla obu ekip. Radomiak w ciągu dziewięciu minut wykorzystał dwa błędy defensorów Stalówki. Katem zielono-czarnych okazał się Leândro. Teraz przed piłkarzami Stali prestiżowy mecz, czyli derby północnej części Podkarpacia z Siarką Tarnobrzeg.

Radomiak Radom - Stal Stalowa Wola 2:0 (0:0)

Bramki: Leândro 61, 70

Radomiak: Michał Kula - Maciej Wasilewski (46 Jakub Cieciura), Norbert Jędrzejczyk, Maciej Świdzikowski, Bartosz Sulkowski - Paweł Wolski, Włodzimierz Puton, Mateusz Radecki, Leândro (76 Michał Chrabąszcz), Dariusz Brągiel (60 Krzysztof Napora) - Krzysztof Ropski (88 Paweł Uliczny).

Stal: Tomasz Wietecha - Mateusz Kantor, Krystian Wrona, Michał Bogacz, Marcin Kowalski - Radosław Mikołajczak, Przemysław Stelmach (60 Mateusz Jagiełło), Paweł Giel (74 Michał Kachniarz), Damian Łanucha (84 Kacper Siudak), Dawid Jabłoński - Tomasz Płonka (69 Michał Mistrzyk).

Żółte kartki: Wasilewski - Kowalski, Kantor, Wrona.

Sędziował: Sylwester Rasmus (Toruń).